Na początku tego roku ogłosiłam, że zgłaszam się do zabawy organizowanej przez Panią Teresę, w której wyszywamy swoje zaległości (pisałam o tym tutaj -> link)
Moimi zaległościami był między innymi piesek, do którego co jakiś czas siadam i wyszywam.
Aktualnie wygląda on tak:
Aktualnie wygląda on tak:
Jeszcze w styczniu było tyle:
I jeszcze zdjęcie tego jak będzie wyglądał po wyszyciu całości:
Bardzo rzadko wyszywam, więc uważam, że mój postęp w tym obrazku jest na prawdę duży ;)
Kiedy go skończę to zostanie mi jeszcze tylko para pod parasolem i nareszcie będę mogła zacząć "Arabian Woman" :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz