poniedziałek, 2 maja 2016

Mój pierwszy łapacz snów


Jakiś czas temu spróbowałam zrobić łapacz snów.
Nigdy wcześniej żadnego nie robiłam ale wydaje mi się, że nie jest najgorzej :)


Jako obręcz wzięłam część tamborka i obwiązałam ją brązowym rzemykiem.
Po obwiązaniu w taki sposób kilkoma już rzemykami zabrakło mi ich i musiałam dokupić.
Okazało się, że potrzebuję ich więcej niż myślałam...


Największy problem miałam z "pajęczynką" w środku okręgu.
Kilka razy podejmowałam próby zrobienia jej.
Po chyba trzecim razie stwierdziłam, że wygląda znośnie, więc tak zostawiłam.


Na końcach zwisających rzemyków przykleiłam na klej na gorąco po kilka brązowych piórek.

A czy Wy robiliście kiedyś łapacze snów?
Jeśli tak to jak Wam poszło?
Też mieliście z tym kłopoty czy poszło Wam łatwo?
Koniecznie dajcie znać w komentarzach :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz